Literacka podróż na Alaskę - „Alaska. Przystanek na krańcu świata” Damian Hadaś
Łosie, niedźwiedzie i wieczna zima. To były moje pierwsze skojarzenia z Alaską. Były, bo odkąd przeczytałam książkę Damiana Hadasia, nie jest to już dla mnie takie proste. Alaska. Przystanek na krańcu świata opisuje co prawda spotkania z łosiami, niedźwiedziami i srogą zimę, ale pokazała mi też, jak zróżnicowany i pełen kontrastów jest ten stan. Autor oprowadza czytelnika po Alasce przedstawiając między innymi: - parki narodowe, gdzie dochodzi do bliskich spotkań turystów z niedźwiedziami; - niełatwą codzienność mieszkańców, którzy muszą mierzyć się z brakiem bezpieczeństwa żywnościowego; - trudną historię tego stanu naznaczoną gorączkami złota, asymilacją rdzennej ludności, wydobywaniem ropy. Wielką przyjemnością było dla mnie czytanie o Alasce. Damian Hadaś opisał ten stan takim, jakim jest naprawdę, z jego blaskami i cieniami. Otwiera czytelnikowi oczy nie tylko na surowe piękno alaskijskiej przyrody, ale też mówi wprost - życie na Alasce to nie sielanka. Książka zachw...